Kiedyś jadłam owsiankę tylko w klasycznej wersji - płatki, mleko i cukier lub miód. Ale ostatnio zaczęłam eksperymentować. Część płatków zastąpiłam otrębami
i siemieniem lnianym, co sprawia, że owsianka jest bardziej pożywna i posiada więcej błonnika. Do tego owoce, czasem konfitura, mielone migdały, kakao, wszystko czego dusza zapragnie. Przedstawiam mój podstawowy przepis,
do którego można dodać swoje ulubione dodatki.
Owsianka z otrębami i siemieniem
Składniki:
1 szklanka mleka (więcej lub mniej, w zależności od tego jaką konsystencje preferujecie)
3 łyżki płatków owsianych
2,5 łyżki otrębów
1 łyżeczka mielonego siemienia lnianego
cukier lub miód do smaku (można zrezygnować)
ulubione dodatki (u mnie tym razem konfitura truskawkowa i banan)
Przygotowanie:
Mleko podgrzać na małym ogniu. Dodać płatki i otręby. Gotować co jakiś czas mieszając, aż masa będzie gęsta. Dodać siemię lniane i suche dodatki jeżeli używamy (np. cukier, kakao, mielone migdały). Przelać do miseczki, dodać owoce
i jeść. Na zdrowie!
Dodatkowe sugestie:
Teraz dostępnych jest wiele świeżych owoców, jednak w okresie zimowym polecam jako dodatek do owsianki wypróbować owoce liofilizowane. Liofilizowanie, pomimo że może odstraszać nazwą, jest bardzo ciekawą formą przetwarzania żywności. Polega na tym, że owoce są zamrażane, a następnie zostaje z nich odparowana woda. W ten sposób owoce zachowują wszystkie składniki odżywcze i mają bardzo ciekawą strukturę. Wybór takich owoców jest bardzo duży, ja szczególnie polecam truskawki i maliny, jednak wielu jeszcze nie miałam okazji spróbować.
Dostępne są również liofilizowane zioła, których jeszcze nie sprawdzałam.
Owoce kupuję w sklepie ze zdrową i regionalną żywnością, a koszt to 4 zł za 10 g (co wystarczy jako np. dodatek do trzech owsianek). Sprawdźcie to koniecznie.
Ostatnio przekonałam się do owsianki i zdecydowanie wypróbuje Twój przepis :)
OdpowiedzUsuń